wtorek, 22 listopada 2011

Nowy dom...


Co to? a to nasz dom...nowy dom. Duzo się działo, długo to trwało..ale mamy nową-starą chatę. Kupilismy go od gospodarza w Zielonej, który wybudował sobie domek   nowy, lepszy, nowoczesniejszy,a ten nam sprzedał, wraz z pozostałym wyposażeniem ,
za fajną cene...  Dzięki pomocy Wiery i Nikołaja dom został w tym tygodniu rozebrany i przewieziony do Czernika. Jesli się uda bedziemy go przyszłą wiosną wznosić na nowo. 
Stanie w Czerniku, trochę wyżej niż stoi obecna Jędrykowa Sadyba...

Jest większy, starszy i z duszą...ale, żeby przywrócic mu swietność czeka nas mnóstwo pracy...

1 komentarz:

  1. Domek śliczny.
    Ja marzyłam o takiej starej, bojkowskiej chacie w Bieszczadach. Ceny niestety są zawrotne.
    Domek mamy. Nie bojkowski. Ale też prawie drewniany:)

    OdpowiedzUsuń