Jednak choćbym nie wiem jak sie starała, nie wykonam tak pięknych pisanek jakie mozna ogladać w Kołomyi.
W tym uroczym mieście znajduje Muzeum Pisanki, (-klik) którego zbiory zostały wpisane do księgi rekordów Guinessa.
Niewielki budynek w kształcie jaja, mieści w sobie ponad 10000 eksponatów. Są to głównie pisanki z różnych regionów Ukrainy, lecz można zobaczyć też ozdobne jajka z wielu krajów świata, w tym z Polski, z Łowicza.
Można tam zobaczyć kurze, kacze, gęsie strusie, a nawet orle jaja zdobione różnymi technikami: wyklejane, wydrapywane, malowane woskiem i farbowane, oblepiane ziarnami, koralikami, kolorową włóczką...
Muzeum można smiało nazwac galerią, ponieważ wiele pisanek jest ułożonych w kompozycje umieszczone w ramach i oglada sie to jak barwne obrazy.
Goraco polecam. Jeśli kiedykolwiek drogi poprawadzą Was do Kołomyi, warto wydać ok. 10 hrywien na bilet do muzeum.
Nie jest wielkie, ale ma swój klimat!
Wesołego Alleluja!
Pisanki faktycznie są cudowne:)
OdpowiedzUsuń...ale jak ty pięknie opisałaś te zaślubiny...jestem pod ogromnym wrażeniem!