środa, 26 października 2011

Wiele się dzieje...

Wszystkich, którzy tu zagladają i z rozczarowaniem stwierdzają, że nic nowego  przepraszam za brak nowych postów... Ale tak wiele się dzieje, że nie wiem kiedy te dni uciekają ...Za to już niebawem podam kilka "sensacyjnych" wiadomości :)

Tymczasem z innej beczki.
Nasz kolega Artur, z którym Robert płynął kajakiem  od Sanu do Bałtyku startuje w plebiscycie "Człowiek bez barier 2011". O przygodach  chłopaków można było poczytać na blogu zprademipodprad.blogspot.com
Natomiast, aby zagłosować na Artura  wystarczy kliknąć w poniższy  link i
zaznaczyć jego osobę w sondzie po lewej stronie ekranu. Dzięki tym głosom Artur ma szansę na nagrodę publiczności.

http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/96448;jsessionid=4475CAE900241D380CF16F437BBB93FF?action=poll.RespondPoll
 Dzięki :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz