Oczywiście jak to zwykle na KOLOSACH nie brakuje super relacji o wyprawach górskich...Obecność na imprezie himalaisty Piotra Pustelnika ściągnęła tak wiele osób, że część z nich nie dostała się hali widowiskowej ( ochrona ograniczyła wstep, ze wględów bezpieczeństwa). Trochę kiepsko stać w kolejce, kiedy w środku lecą świetne fotki i filmiki.
Na KOLOSACH można było też zobaczyć prelekcję Oli Dzik- która jako pierwsza Polka zasłużyła na tutuł Śnieżnej Pantery, zdobywając 5 siedmiotysięczników położonych na terenie byłego ZSSR.
Było też o Mount Kinyeti w Sudanie, Andach przemierzanych na motorze i Pamirze na rowerze...Ludziska maja fantazję, nie ma co!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz